Wiele dzielnic Warszawy została już nasycona, jeśli chodzi o wykonawców stron internetowych. Jak to się przedstawia na warszawskiej Białołęce?

Wiele dzielnic Warszawy została już nasycona, jeśli chodzi o wykonawców stron internetowych. Jak to się przedstawia na warszawskiej Białołęce?
Rynek warszawski jest bardzo specyficzny, jeśli chodzi o tworzenie stron internetowych. Konkurencja jest ogromna, a co za tym idzie, wybór odpowiedniej firmy do stworzenia strony jest ciężki. Zatem jak wybrać odpowiedniego wykonawcę, który przedstawi nasze potrzeby w formie strony internetowej?
Codziennie serfując w Internecie, logujemy się w różnych serwisach. Bezpieczeństwo hasła w pierwszej kolejności zależy od nas samych, ponieważ to my musimy zadbać o jakość tegoż hasła. Dzisiaj chciałbym przedstawić moją usługę generowania złożonego hasła, które pozwoli na zabezpieczenie konta w wybranym serwisie.
Od dłuższego czasu w głowie krząta mi się myśl, aby napisać coś o tym, jednak dopiero dzisiaj postanowiłem o tym artykule. Oczywiście mowa tutaj o przeciekach przedpremierowych z firm (np. technologicznych) i dlaczego uważam, że takie przypadki (prawie) nie zdarzają się. Spróbuję opisać to z mojego punktu widzenia.
Od kilku lat obserwujemy bardzo szybko rozwijające się technologie, które mają za zadanie wyręczać użytkowników z codziennych czynności. Wiele z tych technologii rozwinęło się na tyle, że producenci próbują zastępować kilka urządzeń jednym. Oczywiście mowa tu o smartfonach. Jest jednak taka technologia, która od samego początku jej istnienia jest mocno kontrowersyjna.
Czy zastanawialiście się kiedyś ile możecie dostrzec klatek obrazu w ciągu jednej sekundy? Pewnie część z was owszem. Oczywiście im więcej klatek jest wyświetlanych w krótszym czasie tym obraz jest płynniejszy i przyjemniejszy w odbiorze. Pytanie ile tak naprawdę możemy zarejestrować klatek gołym okiem? Odpowiedź nie jest jednoznaczna.
Wedle zapowiedzi, spędziłem dzień z kolejną wyszukiwarką internetową – tym razem DuckDuckGo.com. Już jakiś czas temu pisałem o tejże wyszukiwarce, która wg. twórcy Gabriel’a Weinberg’a ma nie śledzić jej użytkowników. Akurat tego czy byłem śledzony tego dnia nie sprawdzałem. Skupiłem się na bardziej merytorycznych usługach wyszukiwarki, tj. funkcjonalności jakie mamy do dyspozycji podczas korzystania.
Witam. Oto wystartował mój blog, który będzie poruszał tematykę związaną z szeroko pojętym pojęciem Internet. Dodam od razu, że postanowiłem pisać tutaj dosyć prostym i zwięzłym językiem, który łatwo jest odczytać i zrozumieć – każdy będzie w stanie chociaż nieco ogarnąć temat, o którym piszę (postaram się wszystko uprościć w maksymalnym stopniu).