Po dłuższej przerwie powracam do pisania. Przez ostatni czas sporo się dzieje w Google. Co chwila słyszymy o jakichś wzrostach/spadkach - to normalne wg mnie. Jakiś czas temu Google zapowiedziało, iż nie będzie informowało o aktualizacjach. Ponadto nie spodziewajmy się także, aby Google potwierdziło którąś z wydanych aktualizacji.
Kwietniowy Mobilegeddon
To jedna z ostatnich aktualizacji algorytmu, jaką zapowiedziano. Szumnie obwieszczona i szumnie rozniesiona wieść po internecie wniosła nieco paniki, o czym ostatnio pisałem. Co przyniosła owa aktualizacja? Spadki witryn niedostosowanych do mobilnych urządzeń w mobilnych wynikach wyszukiwania. Czy można było tego uniknąć? Oczywiście, testując witryny narzędziem przygotowanym przez samo Google. Narzędzie również podpowiada co poprawić i na co zwrócić uwagę.
Analiza aktualizacji Google
Jak analizować aktualizacje Google? Odpowiedź jest tylko jedna - "na zimno". Należy na spokojnie przewertować statystyki i zastanowić się, czy mamy sobie coś do zarzucenia, jeśli chodzi o wytyczne Google. To pozwoli na określenie celu, bądź zmianę sposobu, aby go osiągnąć. Dopiero wtedy należy działać, nie wcześniej.